Kupić czy lepiej wynająć swoje pierwsze mieszkanie?

Opublikowany przez

wnętrzePierwsze mieszkanie dla młodych ludzi jest dużym wyzwaniem. Nagle, spod często opiekuńczych ramion rodziców, muszą iść „na swoje” i samemu zadbać o siebie. Oznacza to nie tylko większą swobodę, ale i szereg obowiązków, zwłaszcza finansowych. Tu właśnie pojawia się główny problem dotyczący pierwszego mieszkania dla młodych ludzi. Często nie mają oni wystarczająco dużo oszczędności, aby móc zaciągnąć kredyt i kupić mieszkanie na własność, nie mówiąc już o zakupie nieruchomości mieszkalnej za gotówkę. Dlatego być może lepszym rozwiązaniem na początek byłoby wynająć mieszkanie i uzbierać kapitał potrzebny w charakterze wkładu własnego na potrzeby zakupu własnego mieszkania.

Lepiej kupić, ale za co?

Oczywiście, lepiej jest spłacać raty kredytu, zamiast opłacać odstępne dla wynajmującego nieruchomość mieszkalną, ale problem w tym, że wielu młodych ludzi nie tylko nie posiada oszczędności, wymaganych obecnie przez banki do zaciągnięcia kredytu, jak i nie ma stałej pracy na etacie, pozwalającej im na uzyskanie wystarczająco wysokiej zdolności kredytowej dla zaciągnięcia kredytu hipotecznego na zakup mieszkania. Nie pozostaje więc im nic innego, jak wynajmować mieszkanie, albo mieszkać wraz z rodzicami, nie podejmując próby usamodzielnienia się. Ta ostatnia opcja jest korzystna zwłaszcza wówczas, gdy rodzice mają duże mieszkanie lub dom, a młoda osoba lub młode małżeństwo może tam zamieszkać i gromadzić pieniądze na zakup własnego mieszkania.

Alternatywą jest zaciągnięcie kredytu i zakup mieszkania z rynku pierwotnego, w ramach programu rządowego „Mieszkanie dla Młodych”. Program ten umożliwia uzyskanie od 10 do 20% wartości nieruchomości, w formie dotacji do zakupu mieszkania z pierwszej ręki. Z programu skorzystają młodzi ludzie, którzy po raz pierwszy kupują mieszkanie. Dzięki dotacji likwidowany jest problem braku wkładu własnego na kredyt, bowiem może on z powodzeniem zostać pokryty z programu „Mieszkanie dla Młodych”.

A może wynajem?

Osoby, które nie chcą zapożyczać się w banku w ramach kredytu hipotecznego na okres kilkudziesięciu lat i żyć wciąż z obciążeniem raty kredytowej, mogą zdecydować się na wynajęcie mieszkania, przynajmniej na pewien okres czasu. Później, jeśli stopa życiowa młodych ludzi się poprawi, można pomyśleć o uzupełnieniu posiadanych oszczędności kredytem i o zakupie mieszkania na własność.

W Polsce wynajmowanie mieszkań nie jest tak popularne, jak w krajach Europy Zachodniej, gdzie w dużej mierze wynajem długoterminowy jest normą. Jeśli nie stać nas na kredyt, nie mamy wkładu własnego i stabilnego zatrudnienia czy własnej działalności gospodarczej, racjonalne pod względem ryzyka finansowego będzie wynajęcie mieszkania, niż zakup nieruchomości na kredyt.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *